Temat: pierwsza zwrota
To jest wlasciwie jedna z pierwszych moich nawijek, wydaje mi sie, ze jakosc kiepska... bardzo kiepska.
Bit kradziony... co wiecej gadac.
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
FORUM - 32-600.info - Hip Hop Oświęcim » Oświęcim » pierwsza zwrota
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
To jest wlasciwie jedna z pierwszych moich nawijek, wydaje mi sie, ze jakosc kiepska... bardzo kiepska.
Bit kradziony... co wiecej gadac.
ja myślę że dużo treningu i było by coś z tej ciężkiej pracy 5!
Nigdy nie krytykuje czegoś nie dając argumentów, ale nigdy nie mów nigdy...
wtf? musisz tak przeciągać każde słowo? no i tekst... "Raper ze mnie marny, (...) nie mam flow, nie mam sensu w tych linijkach nawijanych(...) niedopracowane teksty, chwilami jest Meksyk, po co mam węszyć(?) w tym, jak jestem kiepski?"
no i po 1:32 tracimy łączność i Cię już nie ma.... ...a może to i dobrze?
Sorry, że tak piszę, ale jak dla mnie dno...(i nie wyjeżdżać mi tu z tekstami: "Twoje ManieK to też kupa i huj", bo nie komentujemy tu mnie, tylko Autora kawałka w linku powyżej...)
powiem swoje chcociaz tez mocne argumenty moga leciec w moja strone bo jeszcze swoich materialow nie umieszczam
ale jak dla mnie cos w stylu fokus to ty nie bedziesz
pocwiczysz, nagrasz na wlasnych bitach, to wtedy juz osiagniesz duzy sukces wzgledem samego siebie
a... tekst nie jest az taki hujowy tylko cos tak mysle ze masz male pojecie
i w dobrym momencie ci czegos brakuje zeby wypelnic konkretnym tekstem w przekazie
....pozdro O.o
tu nie chodzilo o to, zeby nawijac jak Fokus nie chce kopiowac stylu
chce stworzyc swoj styl
z wlasnymi bitami to problem bedzzie, bo na FL'u umiem zrobic co najwyzej 20 sekundowa pentle i to surowa czyli jakies tam tylko dzwieki sobie kraza
maniek co do ciebie to czemu mialbym mowic o tobie ? przeciez sam wiem ze nie jestem dobry...
Weź gramofon, zsampluj coś, wsadź do FL, albo do Acida, zrób beat we FL i wsadź do Acida naciśnij record.
Przynajmniej tak to się robiło jak pamiętam
najlepiej zrób cos samemu od początku ,
Esten - sample są wypierane z obiegu jak sam dobrze wiesz ,więc ludwik dzialaj cos najlepiej sam , bo lepiej cos samemu zrobic , niz pierdolic sie z samplami.
Sample wypierane z obiegu... kto je wypiera? ministerstwo do spraw muzyki? Pewnie Ludwik, naucz się grać na instrumentach, zajmie ci to kilka lat, potem zrobisz sobie podkładzik i coś dopiero nawiniesz... aaaa ISCREAMTNT pisze, że masz zrobić podkład na syntetykach... bo to teraz cool i trendy... a ja jednak radzę wrócić do korzeni i pokochać czarne winyle bo inaczej muzyka nie będzie miała duszy... a jeśli to dla was nie ważne... to trudno, będą pewnie następni...
Ehh w skrócie..
Sample nie wychodzą z obiegu pod żadnym pozorem , nie licząc mainstreamu (temu flirtującemu z rnb) USA w którym moda jest teraz na syntetyki i totalny minimalizm brzmieniowy. Boli mnie trochę że są ludzie związani z tą kulturą którzy traktują sample jak jakiś przeżytek i element "ułomnosci" i elementem tylko tej muzyki. Nie prawda! nawet rock i tym podobne odległe style muzyczne korzystają z sampli. Nie mówię o " metodzie estena"wykorzystywania sampli- pod którą zresztą można by z przymrużeniem oka podciągnąć pod większość klasyków hh - a cięciu sampli na dźwięki , granie nimi jak instrumentami itp dogrywaniem partii żywych itp (na co tylko stać umiejętnościami producenta). Bycie DOBRYM producentem to nie tylko ucięcie pętli i ustawienie pięciu dźwięków na krzyż , ale także nie jest to nagranie kilku dźwięków syntetyków - to uczenie się kwestii realizatorskich/ brzmieniowych/ akordów /efektów /kompresji itp. elementów. Zresztą co inne producent a po prostu beatmaker.. A swoją drogą to w mainstreamie usa minimalzują użycie sampli bo jak zrobią na nich hita to często muszą płacić autorowi sampla nawet 100% uzyskach przychodzów ...temat rzeka
temat ciągnąć mógłbym tygodniami ale ..
Sample nie sample rób jak uważasz. Nie masz telentu do muzyki masz do rapsów -rób same rapsy. Umiesz fajnie ciąć sample tnij sample/ umiesz grac fajne syntetyki graj fajne syntetyki - rób to co czujesz a nie pod wpływem opinni "syntetyki wychodzą z obiegu".Jak nie czujesz któregoś elementu i czujesz że nie będziesz w tym dobrym - albo olej ten element albo postaraj się być w nim najlepszy zanim puścisz to szerzej. W dobie internetu produkcji jest tyle jednak że mało kto chce słuchać przesłuchiwać produkcji które powstają na początku flirtu z muzyką . Na początku proponuje robienie do szuflady na nawet kradzionych bitach(ale tu proponuje mniej znane bity niż te klasyki na których nagryważ już każdy) i nie puszczanie tego w internet a po prostu szlifowanie skillów. Posłuchasz za rok /dwa jakiś produkcji z szuflady i sobie pomyślisz - "ale byłem wack" - puścisz coś co robisz teraz i pomyślisz - "o to bym mógł pokazać". Czy to sample czy syntetyki czy rapy czy graffiti -Hip- hop is about skills!
(poza tym że niepotrafie wskazać w tym momencie żadnego bitu czysto syntetycznego który byłby klasykiem)
a wypuszczając zarówno przehujowy bit na syntetykach jak i przehujowy na samplach robicie to samo tzn przehujową MUZYKĘ.
ale ci się chciało....
raczej zostane przy syntetykach bo nie mam sprzetu... a o kasie na sprzet to mozna pomarzyc,
wiec narazie pocwicze troche przy fl'u a pozniej zobacze czy cos mi wyjdzie
cwicz cwicz
poczatki zawsze zniechecaja
wiem to na swoim przykladzie
ale o efektach dobrych na zwyklym majku bez sprzetu to nie marz
praca daje efekty
takze zobaczymy moze cos pozniej ci sie uda
jak nie teraz
pozdro O.o
majka mam Shure c607 + w kompie karta Sound Blaster Audigy... wiem ze nie ma co marzyc o efektach
haha... na takim sprzęcie można zdrowo poszaleć więc do roboty... uwierz... sprzęt cię nie ogranicza... kup gramofon za parę dych i miłego samplowania...
no... narazie udalo mi sie w fl'u wykrecic cos, co smierdzi bardziej techniawa niz beat'em ^^
http://odsiebie.com/pokaz/2244976---dff0.html
No i gicior... jest do czego nawijać, ważne że swoje, a co do techno to w ogóle nie słychac
a czy ja pisalem esten o syntetykach ? przeciez jak robisz sam bicior , od podstaw to nie odrazu syntetyki , a pozatym nie chodzi o to ze jest trendy , bo fakt faktem jest , ale chyba lepiej zrobic cos samemu niz zrobic cos z sampla a po 2 miechach uslyszec to samo bo ktos ma ten sam sampel...
w FL są same syntetyki, jak się mylę to mnie poprawcie. Nawet perkusja była paskudna jak się nią bawiłem w którejś wersji. Jeśli nie jest się muzykiem to lepiej samplować, sample zawsze można przekształcić tak, aby brzmiały oryginalnie (mnóstwo wtyczek, możliwość cięcia!), nawet z klasycznych sampli (piękne uczucie gdy słyszy się taki podkład z klasycznym samplem, który ktoś zrobił lepiej niż w klasycznym kawałku) można wycisnąć nowe brzmienie. Sample z winyla... bity (linia perkusji!) najlepiej z winyla (choć sam używałem granych lub syntetycznych). Nie raz słyszałem sample których użyłem w innych kawałkach... to nic złego, liczy się kto zrobił to lepiej! Mamy sampling, nie potrzebujemy wynajdować koła od nowa. Heh... trochę wódki, dobry bit sampel... i płynę w inną krainę... Pozdro dla pijących kwadracioki.
moim zdaniem jak się jest we frutim jakiś czas na bieżąco to jest się w stanie zrobić bit w którym sampel wyjdzie jakby był skądś zaje.... może brzmieć jak klasyk,jak hardkor i h.. wie co jeszcze syntetyki swoją drogą... bo tego najwięcej ogólnie taki program to jest wielka orkiestra rubika róbcie chłopaki róbcie bo w mieście za mało hałasu!!! piona z ZeteSeLa!!!
brak prądu udowodnił, że użycie podobnego sampla nie jest niczym złym i pozwala przebić oryginał. dowód ? link niżej :
http://www.sendspace.com/file/1iqzo6
sprzątnął mopa, a cold is ice nadal.
w FL są same syntetyki, jak się mylę to mnie poprawcie
No to Cię poprawię . Jest bardzo dużo urozmaiconych wtyczek które mają wszystko. Każde brzmienie da sie wykręcic , nic dziwnego ze tak myślisz bo pewnie zainstalowaes fla ,wlaczyles byle jaki plugin , pograles troche i miales dosc tych "syntetyków" , na podstawowych wtyczkach w flu da sie wykręcic takie brzmienia ,które by cie napewno zadowoliły , więc nic innego tylko kręcic gałkami ,znac troche angielski zeby mniej wiecej znac rózne oznaczenia i do dzieła.
Pozdro : )
Ja wiem, ze się da, ale to nie o to chodzi, wykęcenie brzmienia to dalej będzie syntetyk... A ostatni raz FL bawiłem się kilka lat temu, wtedy wtyczek też nie było jakoś specjalnie dużo... oj i tak mnie nikt nie przekona, że syntetyk jest lepszy od samplingu...
Ty słuchaj ,no wlasnie gadasz o flu a nic o nim niewiesz , pare lat temu to byl pewnie fl 3-4 , teraz mamy 9 i 10 beta , i uwierz mi nie są same syntetyki na podstawowych wtyczkach , więc po co taka gadka jak juz nawet niewiesz jak wyglada fruity. Na przyszłosc , nie wypowiadaj sie w kwestiach o których niemasz zielonej pojęcia.
SYNTETYKI GÓRĄ!!!!!!!!
Bez ciśnień, są syntetyki i jest sampling, jedno stanowi alternatywę dla drugiego.
A temat chyba jest inny niż posty ;D
Na syntetykach tez mozna wykrecic cos mocnego
Na samplingu w ogole sie nie znam i nie mam sprzetu... cwicze FL'a
http://odsiebie.com/pokaz/2292793---5718.html
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
FORUM - 32-600.info - Hip Hop Oświęcim » Oświęcim » pierwsza zwrota
Forum oparte o: PunBB